Kalendarz
pn |
wt |
sr |
cz |
pt |
so |
nd |
26 |
27 |
28 |
29 |
30 |
01 |
02 |
03 |
04 |
05 |
06 |
07 |
08 |
09 |
10 |
11 |
12 |
13 |
14 |
15 |
16 |
17 |
18 |
19 |
20 |
21 |
22 |
23
|
24 |
25 |
26 |
27 |
28 |
29
|
30
|
31
|
01 |
02 |
03 |
04 |
05 |
06 |
Archiwum maj 2004
Pierwsza rozmowa,
pierwszy pocalunek...
Wszystko takie cudowne, przestac kochac Cie nie umiem.
Teraz gdy wiem, ze wszystko sie skonczylo...
Chcialabym, zeby cos jednak sie zmienilo.
Tak bardzo za Toba tesknie, ze juz bardziej nie moge,
wciaz o Tobie mysle, chcialabym przestac choc na moment.
To nie jest latwe - bo w sercu wciaz bol i cierpienie,
w sercu jestes Ty i wspomnien cienie...
Kiedys bylo inaczej, byles przy mnie,
teraz zalewam sie placzem.
Jesli wiara czyni cuda, musze wierzyc ze sie uda...
Gdy bylismy razem, nie wiedzialam, ze Cie strace...
ze cos tak wspanialego utrace...
Myslalam, ze to bedzie trwalo wiecznie...
Tak mi z Toba bylo bajecznie.
Nadal mam przed oczami, piekne wspolne chwile,
za to by teraz wrocily, oddalabym tyle.
Nigdy nie przestane marzyc o Tobie i snic,
tylko dla Ciebie z dnia na dzien bede zyc...
Byles dla mnie wszystkim: powietrzem i woda
Byles mym natchnieniem, rajem i nagroda
Byles mym kochankiem, przyjacielem, bratem
Byles ma udreka, cierpieniem i katem
Ciagle powtarzales, kto jest moim krolem
Ciagle oswajales z placzem, strachem, bolem
Za najmniejszy sprzeciw - bolesna nagana
Kara za blad kazdy - byla krwawa rana
Sine slady na ciele, wyrwane paznokcie
Poszarpana skora, poparzone lokcie
Ponizona i zbita, lezalam skonana
Ty mnie jeszcze gwalciles z usmiechem szatana
Ja prosilam, blagalam - Ty sie tylko smiales
Chcialam odejsc od Ciebie - lecz mnie zatrzymales
Obiecales poprawe, "Kocham Cie" - mowiles
I tej samej nocy znowu "to" zrobiles
Jak to mowia kochanie: miarka sie przebrala
W moim sercu jedynie nienawisc zostala
Tak wiec teraz cierpisz, tak jak ja cierpialam
Przywiazany kablem, ktory kiedys znalam
Byles mi wyrocznia przez ostatnie lata
Dzis ja z przyjemnoscia pobawie sie w kata
Bede znakomita w mojej nowej roli
Bo wiem doskonale, co najbardziej boli
Stoje z nozem w dloni, zakrwawiona cala
I przyrzekam, ze nigdy nie bede sie bala
A pamiatki po Tobie pogrzebe w popiele
Pozostana mi tylko szpetne blizny na ciele
Dzis targa mna bol... tesknota... i monotonnosc kolejnego dnia... niezwyklego... ale kolejnego w tym zyciu... moze marnym... moze pieknym.... niewiem...
You know there's two sides to every story See I don't know why you cryin' like a bitch talkin' shit like a snitch Why you write a song 'bout me If you really didn't care You wouldn't wanna share Tellin' everybody just how you feel Fuck What I did, was your fault somehow Fuck the presents, I threw all that shit out Fuck all the cryin' it didn't mean jack Well guess what yo, fuck you right back You thought you could really make me moan I had better sex all alone I had to do your friend now you want me to come back you must be smokin' crack Im goin' else where and thats a fact You questioned did I care maybe I would have if woulda come to me now it's over but I do admit i'm glad I didn't catch your crabs I can't sweat that cause Im not ur hoe