Archiwum luty 2004


lut 26 2004 moj Pan...
Komentarze: 1

"W SNIE SZLAM BRZEGIEM MORZA ZA PANEM OGLADAJAC NA EKRANIE NIEBA CALA PRZESZLOSC MEGO ZYCIA PO KAZDYM Z MINIONYCH DNI ZOSTAWALY NA PIASKU DWA SLADY MOJ I PANA CZASEM JEDNAK WIDZIALAM TYLKO JEDEN SLAD ODCISNIETY W NAJCIEZSZYCH DNIACH MEGO ZYCIA I RZEKLAM;

 - PANIE POSTANOWILAM ISC ZAWSZE Z TOBA PRZYRZEKLES BYC ZAWSZE ZE MNA CZEMU ZATEM ZOSTAWILES MNIE SAMEGO WTEDY, GDY BYLO MI TAK CIEZKO?

 ODRZEKL PAN;

 - WIESZ ZE CIE KOCHAM I NIGDY CIE NIE OPUSCILEM W TE DNI GDY WIDZIALAS JEDEN TYLKO SLAD JA NIOSLEM CIEBIE NA MYCH RAMIONACH..."

moniqqq : :
lut 23 2004 jak mam wyrzucic ze swego serca zal....
Komentarze: 1

Pierwsza rozmowa, pierwszy pocalunek...

 Wszystko takie cudowne, przestac kochac Cie nie umiem.

Teraz gdy wiem, ze wszystko sie skonczylo...

 Chcialabym, zeby cos jednak sie zmienilo.

Tak bardzo za Toba tesknie, ze juz bardziej nie moge,

wciaz o Tobie mysle, chcialabym przestac choc na moment.

To nie jest latwe - bo w sercu wciaz bol i cierpienie,

w sercu jestes Ty i wspomnien cienie...

Kiedys bylo inaczej, byles przy mnie, teraz zalewam sie placzem.

Jesli wiara czyni cuda, musze wierzyc ze sie uda...

Gdy bylismy razem, nie wiedzialam, ze Cie strace...

ze cos tak wspanialego utrace...

 Myslalam, ze to bedzie trwalo wiecznie...

Tak mi z Toba bylo bajecznie.

 Nadal mam przed oczami, piekne wspolne chwile,

za to by teraz wrocily, oddalabym tyle.

 Nigdy nie przestane marzyc o Tobie i snic,

 tylko dla Ciebie z dnia na dzien bede zyc...

moniqqq : :
lut 19 2004 jaki powinienes byc....
Komentarze: 0
...musisz wierzyc w Boga, miec dobre serce, wygladac dla mnie w bokserkach najpiekniej, miec zadatki cechy dobrego tatusia, umiec wybaczac rozne wypadki, szanowac mych przyjaciol, w 100% musisz byc usmiechniety zeby mnie pobudzic, o siebie dbac i nie bac sie ludzi od zycia brac co kazdy musi, umiec dac, dzielic sie to nie wada, smiac sie bo cos smieszy, a nie dlatego ze wypada, nie zamykac sie w czterech scianach z pilotem w reku, nie mozesz byc nie lojalny choc bys byl misterem wdzieku, bez leku mow i sie nie krepuj, raz sie zyje wiec Bogu dziekuj ze zyjesz... to wszystko dla naszego dobra, nie zamierzam prowadzic z toba zadnych gier, bo najwazniejsze to byc wobez siebie fer, by w przyszlosci moglo wszystko dobrze sie ulozyc, powinienes i musisz do tego dazyc... powinienes znac mnie lepiej niz wlasne kieszenie, powinienes wiedziec dobrze, ze za szybko sie nie zmienie, powinienes byc moim marzeniem, powinienes zachowaniem i wygladem udowadniac mi swa milosc, czule ruchy, szepty nie zawisc, szacunek, szczere slowa, musisz wiedziec czego chcesz we mnie tez oparcie bedziesz miec dobrze wiesz... nie mozesz przeciez sprawiac mi zawodu, nie mozesz robic z byle czego powodu bo jesli problem za problemem powiem krotko "skoncz scene", musisz byc dla mnie jak doping, powinienes zostac mi wiernym na zawsze, w relacjach z innymi nigdy nie powinienes byc naiwny, powinienes wiedziec kiedy dzialac, kiedy uspokajac moje nerwy ukajac, swoja inteligecja rozpierdalac chlopcze... musisz mnie kochac, niemozesz mnie nie kochac...

moniqqq : :
lut 16 2004 szukam twojego idealu...
Komentarze: 1
Szukam Twojego idealu... Ide z otwartymi rekoma... Szukam kogos, kto lubi drewniane domy... Skrzypiace pod stopami deski podlogi... Kogos kto lubi zapach cynamonu... Kto nazbiera dla mnie stokrotek... Kto bedzie patrzyl ze mna godzinami w gwiazdy... Kto nauczy mnie ponownie kochac... Szukam kogos kto zrozumie te slowa: "Jak w piaskownicy mowilem: masz fajne grabki, fajna sukienke, wogole jestes fajna...."
moniqqq : :
lut 11 2004 tesknota
Komentarze: 0

"Poznalam teraz w calej rozciaglosci znaczenie wyrazu - tesknota. Bo dawniej wymawialam ren wyraz i czytalam go, i nawet pisalam w cwiczeniach tylko tak, nie rozumiejac wlasciwej jego tresci. I dopiero teraz dowiedzialam sie, ze "tesknota" to nie jest ani smutek, ani przykrosc, tylko cigly, nie ustajacy ani na chwile bol. Je, uczy si, bawi, rozmawia, chodzi na spacer, placze i nawet smieje, ale on jest ciagle, jest bez ustanku. jak ciern, ktory utkwil w ciele i krwawi, i ropieje, i pulsuje goraczka, i w kazdej chwili - jest!"

 Cytat z ksiazki 'Druga Brama' Haliny Gorskiej

moniqqq : :