Kalendarz
| pn |
wt |
sr |
cz |
pt |
so |
nd |
|
30 |
31 |
01
|
02 |
03 |
04 |
05 |
|
06 |
07
|
08 |
09 |
10 |
11 |
12
|
|
13 |
14 |
15 |
16 |
17 |
18 |
19 |
|
20 |
21 |
22 |
23 |
24 |
25 |
26 |
|
27 |
28 |
29 |
30 |
01 |
02 |
03 |
Archiwum wrzesień 2004
jest cudownie... ;) tak przez duze, wielgasne C
piatek... nieobecnosc mamy spowodowana wyjazdem na pielgrzymke do czestochowy i nieobecnosc taty - praca ;] no i cala noc nasza (nie cala bo tylko do 6) wlonczylismy radyjko, przykrylismy sie kocem... bylo goraco ;) potem opowiadal mi jakols bajke bo go prosilam i tak zasnelismy... nastawil budzik na 4 (niestety) i musial isc do domku... za to bylo extra, super i zajebiscie :D przez takie chwile pragne go jeszcze bardziej a wydawalo mi sie ze jesli bede spedzala z nim tak duzo czasu to na drugi dzien bede miala mniejsza ochotke na spotkanie sie z nim ;] a jest zupelnie na odwrot ;/
i po rozmowie z P zrozumialam ze to ze B jest odemnie nizszy (niewiele ale nizszy) to nie jest taka katastrofa... najwazniejsze to ze jest... dzieki P ;*
Dziekuje za Twoj usmiech,
otwarte okno Twego istnienia.
Dziekuje za Twoje spojrzenie,
zwierciadlo Twej uczciwosci.
Dziekuje za Twoje lzy,
ktore sa znakiem,
ze dzielisz radosc lub smutek.
Dziekuje za Twoja reke
zawsze wyciagnieta,
aby dac lub otrzymac.
Dziekuje za Twoje objecie,
ktore jest szczera goscina
Twojego serca.
Dziekuje za Twoje slowo,
wyraz tego, co kochasz
i w czym pokladasz nadzieje.
Dziekuje, ze jestes.
heh a roza juz zdechla... dostane nowa?
no i na dobre zaczela sie szkola ;] zwlaszcza jesli kots jest w 3 klasie LO i ma w tym roku nowa maturke, bleh wszedzie czuc jej zapach, tych nie przespanych nocy, calej nerwowy no i gadaniny mamy "czego ty sie nie uczysz?"
pozatym to nie mam jeszcze zielonego pojecia gdzie, co i jak z moimi studiami ;/ szukam porady, pomocy...
no i dalej nie wiem co z B. ;( kiedy idziemy przez osiedle a on mnie trzyma za reke lub obejmuje to jest mi glupio... mam wrazenie ze wszyscy sie na nas gapia ;( przeciez jest tyle par gdzie dziewczyna jest wyzsza od faceta... ale dlaczego akurat mi to sie musialo trafic czy B nie mogl by byc wyrzszy chociaz o te 5 cm ;( czy faceci jeszcze rosna w wieku 20 lat?
ehh
Kiedy trzymasz mnie w objeciach,
czuly,
delikatny zapach Twojego ciala,
Twoja ciepla reka ogrzewa mi plecy.
Twoj szpt pszeszywa mnie,
czuje dreszcze...
W tle gra ballada,
a my bujamy sie w jej rytmie mocno objeci...
Sa dni kiedy upadam tak raptownie,
niezrecznie,
niespodziewanie.
Sa dni kiedy wstaje wolna i lekka jak aniol.
Dla tych chwil warto zyc...
KC :*
ty jestes moim szczesciem,
swiatelkiem w tunelu zycia
nadzieja na szczesliwe dni
jestes dla mnie tym czym woda dla ust na pustyni
tym czym gwiazdy na niebie w piekna czarna noc
szczesciem na ktore tak dlugo czekalam
nadzieja dzieki ktorej wiem po co zyje
uczuciem ktorym cie darze
dziekuje
dziekuje za nowe zycie...
dostalam od B dzisiaj piekna czerwona roze plus kotka tzw podgrzewacz ;) i to tak bez zadnej okazjii, rozy nie pozwolil mi zasuszyc ;/ bo pierwszej rozy nigdy sie nie suszy bo wtedy usych milosc jakos tak mi to wyjasnil, eh moj gluptasek am juz 20 lat i dalej wierzy w takie zabobony, ale to nic jak dostane kiedys druga to ja zasusze ;) pozatym dzieki B zapominam o nim, D przestaje dla mnie istniec, juz go nie pragne, nie kcham tak bardzo....