gru 29 2003

ja tez je mam...


Komentarze: 0

obojetnosc... co to znaczy byc niezaleznym, calkowicie samodzielnym... nie dbac o nikogo, nie przejmowac sie nikim... istniec tylko we wlasnym swiecie, w ktorym jest sie samym... chcialabym nie czuc... nie kochac, nie lubic, nie nienawidziec... po prostu nie czuc... pozostawic rzeczywistosc bez siebie... obserwowac jej poczynania, bez wlasnego wkladu, bez jakiegokolwiek wplywu na nia...

do uslyszenia w nowym roku, lepszym, innym niz ten...

moniqqq : :
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz